Proces KODerów w Suwałkach, druga odsłona. Zeznawał poseł Zieliński. Biedaczek prawie nic nie pamiętał i wyraził głębokie i szczere zdziwienie, że wystawa była otwarta w ostatni dzień kampanii wyborczej… Ojej, naprawdę ?! Nie wiedziałem… Sąd w Suwałkach wyglądał dzisiaj jak Fort Knox, zastępy policji i BOR. Ciekawe czego poseł Zieliński się aż tak boi? suwerena, czy KODu? Nie odpowiedział, zbyt szybko się oddalał po złożeniu zeznań. Nie dowiedzieliśmy się też gdzie jest konfetti i nie skorzystał z propozycji odtańczenia tańca hawajskiego, tylko jak szczur wymknął się w obstawie BORu, bocznym wyjściem… Trzecia odsłona procesu 19 stycznia – będziemy na pewno !!! 🙂