Tym razem Radom i spotkanie z marszałkiem Terleckim. Marszałek zdobył się na szczerość odnośnie apanaży polityków PiS i podczas przemowy odniósł się do nagród, jakie otrzymali członkowie rządu Beaty Szydło. Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że „zsumowane kwoty nie wyglądały dobrze”, więc PiS, „trochę pod publiczkę” zdecydował o obniżeniu pensji posłów i senatorów.