Obywatel KP

Fotograf

Marsz Powstania Warszawskiego ruszył z Ronda Dmowskiego. Jak zwykle były race, dymy , okrzyki „śmierć wrogom ojczyzny”, oraz „raz sierpem , raz młotem…”. U wejścia w Nowy Świat, policja utworzyła blokadę i powiadomiła o decyzji Ratusza, że marsz zostaje rozwiązany. Negocjacje szefostwa ONR z policją i przedstawicielem Ratusza, jak widać na zdjęciach były bardzo emocjonalne, padał argument, że „różnej maści zboczeńcy mogą chodzić po ulicach Warszawy, a prawdziwym patriotom się tego zabrania”. Zgłoszono zatem „zgromadzenie spontaniczne” i policja wyraziła zgodę, aby uczestnicy marszu, po chodniku, przemieścili się na Pl. Zamkowy. Po drodze Obywatele RP próbowali zaprotestować propagowaniu faszyzmu na ulicach Warszawy, w obliczu agresji ze strony uczestników marszu, interweniowała policja. Skończyło się ponad godzinnym kotłem policyjnym i spisaniem uczestników blokady z tytułu Art. 51 KK, za zakłócanie…Trudno zakłócać rozwiązane zgromadzenie, ale co ja się tam znam… O ile mi wiadomo, żaden z plujących i atakujących prawdziwych patriotów, nie został zatrzymany. Wieczorem, jeszcze tylko trzeba było się udać na komisariat na Dzielnej, na którym zatrzymano Magdę, Stasie oraz Kubę za protest przeciwko propagowaniu faszyzmu na ulicach Warszawy. Zatrzymanych wspierał poseł Michał Szczerba.