12 maja aktywistki i aktywiści po raz kolejny sprzeciwiły się przemysłowi Fast Fashion i przykleiły się do witryn sklepu Reserved w Domach Centrum. O godzinie 16.30 trzy aktywistki przykleiły się do witryn sklepowych Reserved w Domach Centrum w Warszawie. Towarzyszył im performance – pokaz mody złożony z ubrań wykonanych z materiałów z recyklingu. Następnie performerki i performerzy zostali oblani ropą naftową i zaprezentowali die in – kolejne wymieranie gatunków, które czeka nas w związku z katastrofą klimatyczną. Już po 15 minutach pojawiła się policja i otoczyła protestujące osoby. Zostały one wylegitymowane i ukarane mandatami. Protest zakończył się po 1,5 godziny, kiedy aktywistki zdecydowały się samodzielnie odkleić od szyby. Osoby aktywistyczne chciały zwrócić uwagę na problem Fast Fashion – szybkiej mody, która jest drugim największym trucicielem na Ziemi. Emituje ogromne ilości CO2 do atmosfery, zużywa bardzo dużo wody, a mimo to, co sekundę na wysypisko trafia kontener nienoszonych ubrań. Szacuje się też, że obecnie ponad 60% tekstyliów produkuje się z pochodnych ropy naftowej. się z niej akryl, nylon i poliester – najpopularniejszy obecnie materiał. Do jego produkcji co roku zużywa się 70 milionów baryłek ropy naftowej. Polska firma LPP, właściciel między innymi Reserved i Sinsaya, jest częścią problemu. Chwali się mniejszym użyciem plastiku w opakowaniach i metkach, nawet kartony są certyfikowane. Zaniedbują tylko najważniejszą i generującą największe szkody sferę swojej działalności – produkcję ubrań. Dlatego aktywistki i aktywiści XR żądają od LPP rezygnacji z materiałów syntetycznych do roku 2025.