W czasie kampanii prezydenckiej w lipcu 2020 roku Lotna Brygada Opozycji pojechała do miejscowości Końskie, żeby wziąć udział w spotkaniu z kandydatem Andrzejem Dudą. Na konecki rynek nie zostali dopuszczeni, a policja postawiła Arkowi aż 4 zarzuty, jako kierowcy samochodu ciągnącego oklejoną antyrządowymi hasłami przyczepę, żeby tylko uniemożliwić mu poruszanie się po mieście. Sprawa miała swój finał w sądzie.